Trwają poszukiwania mieszkańca Walerian

Mężczyzna jest chory na schizofrenię. W poszukiwaniu 37-latka, policjanci i strażacy przeszukali teren miejscowości Waleriany, wraz z przyległymi do niej Mrozami, niestety bezskutecznie. Pracujący na miejscu pies tropiący podjął ślad w rejonie pobliskiego zbiornika wodnego, toteż przeszukano dna siedmiu pobliskich stawów w miejscowości Waleriany. Mężczyzny nie odnaleziono, więc rozpoczęto poszukiwania w pobliskim lesie w promieniu około 4 kilometrów od miejsca, gdzie był ostatnio widziany.

Do działań poszukiwawczych zostało zaangażowanych kilkunastu policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie, Komisariatu Policji w Mszczonowie, Posterunku Policji w Wiskitkach i Puszczy Mariańskiej, oraz kilkudziesięciu strażaków z OSP. Na miejsce wezwano śmigłowiec, jednak ze względu na trudne warunki atmosferyczne nie można było go włączyć do akcji poszukiwawczej.

Akcja poszukiwawcza nadal trwa, wypompowano wodę z jednego ze stawów, dopiero w środę (27.05) pogoda pozwoliła na włączenie do akcji śmigłowca, po raz kolejny przeszukano las oraz pobliskie miejscowości celem odnalezienia 37-latka. W dalszym ciągu mężczyzny nie odnaleziono.

Nie jest to pierwsze zaginięcie mężczyzny, poprzednio poszukiwano go ponad tydzień czasu i odnaleziono w Skierniewicach.

Ktokolwiek posiada informacje, gdzie może przebywać mężczyzna, proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką Policji lub pod nr. 997 lub 112.

Źródło i foto: KPP w Żyrardowie