Aktualności
najciekawsze informacje z Żyrardowa i okolic, wydarzenia sportowe, kulturalne
Aktualności > Śmiertelny wypadek, w którym zginął poseł. Czy można było go uratować?
Śmiertelny wypadek, w którym zginął poseł. Czy można było go uratować?
Wczoraj, około godziny 6:30, na trasie S8, w miejscowości Chrzczonowice, w połowie drogi pomiędzy Rawą Mazowiecką, a Mszczonowem doszło do wypadku, w którym zginął poseł partii Kukiz'15 - Rafał Wójcikowski.
Link do artykułu (kliknij, aby zaznaczyć)
https://zyrardow.info/news,999-smiertelny-wypadek-w-ktorym-zginal-posel-czy-mozna-bylo-go-uratowac
Rafał Wójcikowski - poseł, ekonomista, wykładowca Uniwersytetu Łódzkiego. Miał 43 lata. Osierocił żonę i dwie córki.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że poseł, jadąc z rodzinnego Tomaszowa Mazowieckiego do Warszawy, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Obok rozbitego auta zatrzymał się drugi samochód, którego kierowca i pasażerowie chcieli udzielić pomocy, jednak w niego uderzył kolejny samochód - bus, w którym znajdowało się 7 osób. Dwie z nich zostały ranne.
Droga S8 była zablokowana przez kilka godzin, ciało posła zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która pomoże ustalić, czy poseł zginął na skutek ran odniesionych w wypadku czy też stało się coś przed wypadkiem.
Po wypadku do Radia Kierowców Programu I Polskiego Radia zadzwonił jeden ze świadków zdarzenia, mężczyzna, który próbował ratować posła. Z relacji słuchacza wynika, że tuż po wypadku poseł żył i była szansa na jego uratowanie, ale zawiedli ratownicy. - Prosiłem wcześniej, że trzeba zacząć akcję reanimacyjną, bo jestem ratownikiem. Niestety nie posłuchali, zaczęli wdrażać procedury. Ja już wcześniej stwierdziłem, że puls słaby, słabnie oddech. Pogonili mnie w końcu, oczywiście ustąpiłem, bo to ich praca. Szanuję pracę ratowników. W tym przypadku myślę, że można było tego pana uratować - mówił w radiu.
Jak podaje Polskie Radio, policja zajmie się sprawą i sprawdzi doniesienia świadka. - Zdecydowanie te okoliczności, które się pojawiły muszą zostać wyjaśnione, bo są zbyt poważne. Nikt do tej pory nie podnosił kwestii nieprawidłowości, więc na pewno przesłuchanie tego mężczyzny będzie bardzo cenne - powiedział Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Foto: materiały policji
Ze wstępnych ustaleń wynika, że poseł, jadąc z rodzinnego Tomaszowa Mazowieckiego do Warszawy, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Obok rozbitego auta zatrzymał się drugi samochód, którego kierowca i pasażerowie chcieli udzielić pomocy, jednak w niego uderzył kolejny samochód - bus, w którym znajdowało się 7 osób. Dwie z nich zostały ranne.
Droga S8 była zablokowana przez kilka godzin, ciało posła zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która pomoże ustalić, czy poseł zginął na skutek ran odniesionych w wypadku czy też stało się coś przed wypadkiem.
Po wypadku do Radia Kierowców Programu I Polskiego Radia zadzwonił jeden ze świadków zdarzenia, mężczyzna, który próbował ratować posła. Z relacji słuchacza wynika, że tuż po wypadku poseł żył i była szansa na jego uratowanie, ale zawiedli ratownicy. - Prosiłem wcześniej, że trzeba zacząć akcję reanimacyjną, bo jestem ratownikiem. Niestety nie posłuchali, zaczęli wdrażać procedury. Ja już wcześniej stwierdziłem, że puls słaby, słabnie oddech. Pogonili mnie w końcu, oczywiście ustąpiłem, bo to ich praca. Szanuję pracę ratowników. W tym przypadku myślę, że można było tego pana uratować - mówił w radiu.
Jak podaje Polskie Radio, policja zajmie się sprawą i sprawdzi doniesienia świadka. - Zdecydowanie te okoliczności, które się pojawiły muszą zostać wyjaśnione, bo są zbyt poważne. Nikt do tej pory nie podnosił kwestii nieprawidłowości, więc na pewno przesłuchanie tego mężczyzny będzie bardzo cenne - powiedział Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Foto: materiały policji
Najnowsze informacje:
Poniedziałek, 17.12.2018
O tym jak istotne procesy zachodziły na oddziale przygotowawczym tkalni, na czym polegało snucie, przewijanie czy klejenie osnów, co to jest wał osnowowy czy nawój stożkowo-krzyżowy, można dowiedzieć się odwiedzając wystawę pn. "wySNUTE nici", która została otwarta w piątek 14 grudnia 2018 r. w Muzeum Lniarstwa w Żyrardowie. Przygotowana ekspozycja sprawia, że po wejściu na poprzemysłowe hale Muzeum czuć ducha dawnej fabryki.... czytaj dalej
Środa, 07.11.2018
W Muzeum Lniarstwa w Żyrardowie trwają prace nad przygotowaniem wystawy "wySNUTE nici", prezentującej proces technologiczny oddziału przygotowawczego tkalni największej i najważniejszej w Europie fabryki lnu końca XIX wieku, jaką były Zakłady Lniarskie w Żyrardowie. Zostaną na niej zaprezentowane eksponaty służące w procesie pośrednim między przędzeniem a tkaniem, w tym przede wszystkim wielkogabarytowe maszyny przemysłowe takie jak snowadło taśmowe, przewijarka bębnowa czy klejarka osnów.... czytaj dalej
Piątek, 28.09.2018
Już od dzisiaj, na terenie postindustrialnych hal dawnych Zakładów Lniarskich w Żyrardowie, mieszkańcy miasta i wszyscy uczestnicy wydarzenia mają okazję degustować kilkadziesiąt smaków browarów rzemieślniczych i regionalnych, jak również dań serwowanych przez najlepsze Food Trucki z całej Polski! ... czytaj dalej
Mistrzowie parkowania w Żyrardowie